wtorek, 5 stycznia 2010

Mężczyzna- wynalazek na trudne czasy.

Mężczyzna- wynalazek na trudne czasy.

Co by było gdyby nie było mężczyzn? Widziałbym ciemność, jak to powiedział Jerzy Stuhr w Seksmisji. Zresztą, pamiętasz kilka dni temu kazałeś mi zamknąć oczy. I spytałeś, co widzę? Załamałam cię (śmiech).Ale tak poważnie. My kobiety wprost uwielbiamy czasami przejaskrawiać i koloryzować rzeczywistość A wy mężczyźni pomimo tego, że nie jesteście w stanie odróżnić wielu odcieni kolorów, i doprowadzacie nas tym nieraz do szału, potraficie szybciej podjąć prawidłowe decyzje. Dla was jest coś czarne albo białe. Czerwone albo niebieskie. A dla nas czerwień jest czasami jak krew karmazynowa, a czasami ma kolor wina. Zresztą dla was kolor, to kolor i tyle. A dla nas kobiet dany kolor może być blady albo ciemny. Matowy lub neonowy. Nasycony, intensywny, soczysty, zgaszony itd. I mogłabym tak bez końca.
Profesor Bogdan Wojcieszke w grudniowym numerze Zwierciadła stwierdził, że „mężczyzna to wynalazek na trudne czasy”. Dodał, iż mężczyźni są bardziej krańcowi od kobiet. W sumie płcie nie różnią się inteligencją, ale to właśnie więcej mężczyzn jest na krańcach skali. Jeśli spotkamy prawdziwego idiotę- powiada Profesor, to najprawdopodobniej okaże się on mężczyzną, ale podobnie jest też z geniuszami.
Tam, gdzie naprawdę jest ciężko- wojna, wyprawy w kosmos, posyłamy właśnie ich, mężczyzn.
Uwielbiam babskie wieczory. W klubach, w saunie, kilkugodzinne pogaduchy przy kawce i lampce wina, ale nie zrobiłabym wielu kroków do przodu gdyby przy mnie nie było mężczyzny. Bo to mężczyzna potrafi do mnie dotrzeć. Powiedzieć: Ewa, musisz to zrobić. Tu i teraz. Musisz pokonać wroga. Musisz podjąć taką, a nie inną decyzję. Na bok te kobiece sentymenty.
Ewa Zwyciężysz! I pomimo tego, że my współcześnie nie wyobrażamy już sobie życia bez telefonu komórkowego, aparatu cyfrowego i Internetu, to podejrzewam, że większość kobiet nie potrafi wyobrazić sobie życia bez mężczyzn. Krystyna Prońko śpiewała kiedyś:
jesteś lekiem na całe zło.
I nadzieją na przyszły rok.

Jesteś moją nadzieją nie tylko na 2010 rok, ale i na każdy kolejny. Bez względu na to, gdzie jesteś.
Gdzie jesteś?
Ewa Gerbatowska

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz